 "Europejczycy wymierają. Nie rozumiecie tego? Jednopłciowe małżeństwa nie dadzą społeczeństwu dzieci. Chcecie przetrwać ściągając imigrantów? Społeczeństwa nie mogą zaadaptować tak wielu imigrantów. Wy w Waszych krajach wybieracie legalizację jednopłciowych małżeństw, adopcję przez nie dzieci, itd. Nam jednak pozwólcie wybrać własną drogę, taką jaką chcemy dla naszego kraju.
Berlusconi trafił przed sąd za seks z kobietami. Gdyby był gejem, nikt nie śmiałby nawet tknąć go palcem."
Tak powiedział prezydent Putin podczas debaty w Międzynarodowym Klubie Dyskusyjnym Valdai 23.09 b.r. Czy byłoby stać na podobne słowa któregokolwiek z mentalnie skrępowanych polityczną poprawnością przywódców państw postchrześcijańskiego Zachodu włącznie z Polską? Tymczasem prezydent Komorowski jedzie do ONZ, dzielnie krytykuje Radę Bezpieczeństwa za Syrię, nie wychodząc jednak nawet o przecinek poza stanowisko... USA. Amerykański bożek zauważy (chyba, że przywódca St. Kitts and Nevis był wyższy), pomruczy z zadowoleniem, może nawet pogłaszcze... |