Użytkowników Online | Gości Online: 12
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 70
Najnowszy Użytkownik: carlos
|
|
Polecamy |
|
|
Shoutbox | Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
Archiwum
|
|
|
Ahistoryczne brednie w Uwa?am Rze |
 Okazuje si?, ?e w dzisiejszych czasach Dmowskiemu mo?na przypisa? ca?e z?o tego ?wiata. Ka?d? bzdur? papier i klawiatura przyjm?. Jednak najnowsze wyst?pienie red. P. Zychowicza w bardzo prawicowym, antykomunistycznym i antyrosyjskim (to ju? jest ca?a polsko?? dla, jak to pisa? w latach 70-tych J?drzej Giertych, [post]sanacyjnych pó?inteligentów) pi?mie "Uwa?am Rze" wr?cz trwo?y i przestrasza (Piotr Zychowicz, Sikorski-wierny ucze? Dmowskiego, Uwa?am Rze nr 9/2011). Kol. red. Jan Engelgard napisa? znakomit? replik? na tekst Zychowicza (dost?pna TUTAJ), wobec czego nie widz? powodu, ?eby si? dublowa?, niemniej, warto zapozna? si? z pogl?dami autora "Uwa?am Rze" i do?o?y? kilka s?ów dodatkowego komentarza. P. Zychowicz napisa? m.in.:
"Przez nikogo niezauwa?ona min??a w?a?nie 90. rocznica traktatu ryskiego albo - u?ywaj?c okre?lenia prof. Mariana Zdziechowskiego - "zdrady ryskiej". By? to jeden z nielicznych przypadków w historii Polski, gdy endecy mieli realny wp?yw na polsk? polityk? zagraniczn?. Skutki tego eksperymentu by?y op?akane. Dzia?acze Narodowej Demokracji, którzy kierowali polsk? delegacj? w Rydze, odrzucili "jagiello?skie mrzonki" i wyrzekli si? spu?cizny wielonarodowej Rzeczypospolitej.
Dokonali wraz z bolszewick? Rosj? rozbioru Bia?orusi i Ukrainy, przyjmuj?c tylko tylu przedstawicieli tych narodów, ilu - jak im si? wydawa?o - uda si? "okie?zna?" i "zasymilowa?". By? to etap na drodze do budowy, wymarzonej przez Romana Dmowskiego, ma?ej, ale za to plemiennej i narodowej "Polski dla Polaków". To w Rydze pogrzebana zosta?a idea budowy pot??nej polsko-litewsko-bia?orusko-ukrai?skiej federacji, która mog?aby sta? si? powa?nym graczem w regionie."
Doprawdy, takiego nagromadzenia uw?aczaj?cych prawdzie historycznej stwierdze? dawno nie widzieli?my nawet u najbardziej oderwanych od rzeczywisto?ci pi?sudczyków. Dosy?, ?e autor nie posuwa si? jeszcze dalej w obrzucaniu Dmowskiego b?otem i przypisywaniu Endecji wszelkiego z?a. A wzorce istniej?. I red. Stpiczy?ski przed wojn? i ró?ni "legali?ci" na emigracji, jak jakowy? p. Jerzy ??czycki twierdz?cy, ?e Dmowski nawo?ywa? Polaków do ca?owania kopyt koni kozackich (oczywi?cie chodzi?o o Kozaków wiernych carowi; zapewne kopyta koni Kozaków walcz?cych o samostijn? Ukrain? warto by by?o obca?owywa?). Zatrzymajmy si? na chwil? przy tej pot??nej polsko-litewsko-bia?orusko-ukrai?skiej federacji, o któr? walczy? Pi?sudski w opozycji do "ma?ej"(Bo?e Wszechmog?cy!) Polski, o któr? mia? walczy? Dmowski. Rzu?my okiem na sytuacj? w tamtym czasie:
- Litwa - powsta?a przy powa?nym udziale Niemiec w opozycji do "spu?cizny wielonarodowej Rzeczypospolitej", na bazie nienawi?ci do Polski
- Bia?oru? - brak ?wiadomo?ci narodowej i elit mog?cych przeprowadzi? program niepodleg?o?ci. Niemcy próbowali, ale, jako polityczni reali?ci, porzucili ten pomys?.
- Ukraina - marginalne si?y skupione wokó? Petlury, który nie zdo?a? porwa? mas s?abo u?wiadomionego spo?ecze?stwa ukrai?skiego.
To s? zweryfikowane fakty historyczne, a nie pobo?ne ?yczenia p. Zychowicza. W tej sytuacji mówienie o pot??nej federacji jest nie tylko na niczym nie opartym chciejstwem, ale i zwyk?ym mydleniem oczu wspó?czesnych czytelników UR, wywodz?cych w wi?kszo?ci swoj? wiedz? o Polsce XX w. ze skrojonych na romantyczn? miar? bajek o Pi?sudskim - wskrzesicielu Ojczyzny.
A "ma?a" Polska Dmowskiego? O czym tu dyskutowa?? Autor artyku?u takim stwierdzeniem po prostu si? o?miesza.
I jeszcze jedno. Rados?aw Sikorski na pewno nie jest wiernym uczniem Dmowskiego. Potrafi? jednak zweryfikowa? pewne aspekty polityki zagranicznej pa?stwa polskiego i w ten sposób zacz?? prowadzi? polityk?, która rzeczywi?cie, na niektórych p?aszczyznach, przypomina a nawet jest zgodna z endeck? wizj? polityki zagranicznej. Potrafimy to zauwa?y? i doceni?. Tylko tyle i a? tyle.
PS. Gwoli ?cis?o?ci nale?y wspomnie? o bardzo dobrym tek?cie p. M. Narbutt - Do?? pustych obietnic, prawid?owo analizuj?cym i oceniaj?cym kwestie polsko-litewskie. Najpewniej p. Zychowicz tego tekstu nie czyta?, inaczej nie napisa?by o Dmowskim i Sikorskim tego, co napisa?. Cho? mo?e to dowodzi? te? czego innego, a mianowicie tego, ?e znów mamy do czynienia z tytu?em, w którym ideowy eklektyzm i obecno?? na s?siednich stronach tekstów wzajemnie si? wykluczaj?cych jest norm?. Jest to owszem wygodne dla wydawców, którzy mog? si? zawsze broni? ideow? pojemno?ci? pisma, ale chleba, czyli powa?nego programu politycznego z tego nie b?dzie... |
|
Komentarze |
dnia kwiecień 08 2011 14:55:48
Ja za? uwa?am rze PiS dorobi? si? wreszcie w?asnego tygodnika....  |
dnia kwiecień 08 2011 15:00:42
Nie do ko?ca. Za du?o tam jednak ideowego eklektyzmu, a co za tym idzie, za ma?o bezwzgl?dnego pos?usze?stwa wobec aktualnie obowi?zuj?cych pogl?dów prezesa |
dnia kwiecień 08 2011 21:06:10
Ciekawe tezy nie powiem Gdyby Dmowski i endecja w traktacie ryskim parli w kierunku maksymalizacji granic na wschodzie to autor artyku?u stwierdzi?bym ?e pazerno?? endecji nie zna?a granic i zaprzepa?ci?a tym samym szans? budowy federacji, poniewa? Dmowski praz kolejny wykaza? si? racjonalnym i nie emocjonalnym podej?ciem do tematu to mo?na go czym? obarczy?. ju? widz? t? federacje z grupami etnicznymi które nigdy nie by?y wstanie doceni? tego co Polska dla nich przez kilka wieków robi?a. Cywilizowa?a wschód kosztem zaniecha? na zachodniej granicy. A oni czego sami nie zniszczyli to ostatecznie zrobili to za nich bolszewicy. wiecznie jakie? pretensje i pos?dzanie o prób? dominacji i zniewolenia. |
dnia kwiecień 09 2011 10:01:31
Ze wzgl?du na nagromadzenie dziwacznych stwierdze? nie odnosi?em si? ju? nawet do mniejszych przek?ama? takich jak te o delegacji ryskiej. Delegacja ryska by?a delegacj? sejmow?, w której ND reprezentowa? Stanis?aw Grabski. Nie by?a to delegacja endecka, tym bardziej nasz kierunek nie mia? decyduj?cego wp?ywu na jej dzia?alno??, ale wp?yw dzielony z innymi uczestnikami. Oczywi?cie, co do zasady, te inne kierunki podziela?y pogl?d endecki na kszta?t pa?stwa polskiego i Polska ryska to w istocie Polska bardzo bliska Polsce wg linii Dmowskiego. Dodam, ?e m?odzi gniewni dzia?acze narodowi, zw?aszcza w latach 30-tych (np. J?drzej Giertych), formu?owali wobec Grabskiego zarzut, ?e przegra?/odpu?ci? spraw? Mi?ska, Kamie?ca i P?oskirowa. Starsi, jak G??bi?ski, win? obarczali, jak si? wydaje, s?usznie, Pi?sudskiego i jego awantur? kijowsk?. Z perspektywy czasu, oceniaj?c ex post, trzeba przyzna? racj? Grabskiemu, mo?e za wyj?tkiem kwestii Kamie?ca le??cego o rzut kamieniem od Zbrucza. |
dnia kwiecień 09 2011 19:59:56
Grabski ba? si? ?e np. wzi?cie Mi?ska doprowadzi do utworzenia autonomii bia?oruskiej przez ludzi zwi?zanych z Pi?sudskim. Zarzut chyba jednak chybiony, z drugiej strony wida? jak podzia?y i konflikty we w?adzach polskich nam zaszkodzi?y. Po Po?ock, Mi?sk i ?ytomierz ze znaczn? i wp?ywow? (ziemia?stwo) mniejszo?ci? polsk? mo?na by?o si?gn??.... |
dnia kwiecień 09 2011 21:15:43
Zgadzam si? z panem kotem. Okolice ?ytomierza i Mi?ska by?y bardziej polskie ni? np. dawne Województwo Poleskie. Niestety za rz?dów "Wujaszka Joe" tereny te zosta?y oczyszczone z elementu polskiego. By? mo?e uda?oby si? unikn?? tragedii gdyby?my zgodzili si? w??czy? te tereny do Polski. |
dnia kwiecień 09 2011 22:00:54
Pod koniec lat 30-tych cz??? Polaków rozstrzelano lub wysiedlono, wi?kszo?? jednak zosta?a, asymiluj?c si?. Obecne statystyki ko?cielne wykazuj? znaczn? ilo?? rz. katolików na Mi?szczy?nie, ?rodkowym Podolu i wschodnim Wo?yniu, oko?o 10 razy wi?cej ni? oficjalna ilo?? Polaków. |
dnia kwiecień 12 2011 18:09:10
A gdyby te ziemie wróci?y do Polski to po 90 latach z pewno?ci? zasymilowa?a by si? wi?kszo?? prawos?awnych. W przeciwie?stwie do Polaków, ?wiadomo?? narodowa ludno?ci prawos?awnej by?a wtedy (1921 rok) s?aba i w?a?ciwie nieokre?lona, je?li ju? to raczej rosyjska ni? bia?oruska/ukrai?ska. Silna odgórna bia?orutenizacja i ukrainizacja nast?pi?a dopiero w czasach sowieckich , zw?aszcza w latach 20-tych XX wieku. |
|
|
Dodaj komentarz | Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
Oceny | Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.
Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.
Brak ocen.
|
|
|
Logowanie |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|